środa, 30 marca 2016

Nocne zwiedzanie zamku Książ

Nocne zwiedzanie zamku Książ to nie jest spacer po korytarzach, pięknych komnatach, reprezentacyjnej Sali Maksymiliana w  Zamku Książ O nie!
 
To przemierzanie mrocznych krużganków, ciemnych schodów, ukrytych, dla zwiedzających w ciągu dnia, pokoi . Ale przede wszystkim to droga przez mroczne karty historii zamku.
W tej drodze towarzyszą nam mniej lub bardziej przyjazne duchy zamczyska. Czarna Dama, która snuje się korytarzami i przystaje wśród zwiedzających. To dobry duch ,
Towarzyszy jej czasem duch zmarłej w dzieciństwie córeczki Daisy hrabiny von Pless . Ale pamiętajmy o czasach drugiej wojny światowej, o przygotowywaniu w Książu siedziby dla Hitlera.
Dewastacje pięknych wnętrz, zamienianie ich w czarno brunatne wojskowe koszary. O więźniach, którzy realizowali obłąkany projekt podziemnej trasy kolejowej i pewnie tam umierali.


Wkrótce (jeszcze w 2016 roku) będzie można zwiedzać, położone 35 metrów pod powierzchnią dziedzińca, podziemia .
Ale wróćmy do naszej nocnej wędrówki. Towarzyszą nam cały czas dziwne wrzaski , jęki i straszny śmiech. Uważacie, że jesteście odporni, ze takie inscenizacje was śmieszą ?
Zdziwicie się. Nikt z grupy nie zbliżył się do Czarnej Damy, przechodząc obok niej odsuwaliśmy się pod przeciwną ścianę korytarza.



Ale apogeum nastąpiło na ostatnim piętrze. Nikt zawału nie dostał, ale nikt nie chciał wyjść pierwszy z zamkowej chłodni do kuchni, 35 w większości dorosłych osób zbiło się w ciasną grupę
i czekała na kolejną niemiłą niespodziankę jaką sprawi Biała Dama lub garbaty Janek.
Później w każdym niedoświetlonym kącie, w każdym uchylonym oknie i niedomkniętych drzwiach spodziewaliśmy się niespodziewanego.
Z ulgą wyszliśmy na zewnątrz, na ogrodowy taras , by patrzeć na pięknie oświetloną bryłę Książa.
Nie bez powodu nie ma ulgowych biletów na nocne zwiedzanie. Nie zabierajcie dzieci, te w naszej grupie nie schodziły z rąk rodziców i szeptały co chwilę ‘ Boję się’.
Wrażenia niezapomniane J

Brak komentarzy: