czwartek, 12 października 2017

Sanssouci - Poczdam - letnia rezydencja Starego Fryca ( Alter Fritz)

Sanssouci to najbardziej znany pałac w Poczdamie.Jest ich tam znacznie więcej - zobacz









Zbudowany został na tzw łysej górze, która powstała po wycięciu dębów, które pierwotnie porastały wzgórze. Na polecenie Fryderyka II Wielkiego wzgórze zostało podzielone na 6 tarasów z wystawą południową, których mury obsadzono winoroślą. Poza tym na zboczu, zabezpieczone osłonami szklanymi, rosły i rosną figowce.

U stóp wzgórza wybudowana dużą fontannę, otoczoną marmurowymi rzeźbami  bogów -   Wenus, Merkurego, Apolla, Diany, Marsa, Minerwy, Junony i Jowisza.

Następnie wg projektu samego króla wybudowano pałac, który w założeniu miał być letnią rezydencją ascetycznego władcy. Fasada od strony ogrodów ozdobiona jest motywami winorośli, między oknami znajdują sie rzeźby par bachantów i bachantek. Od północnej strony

- podwórze otaczają  półkoliście dwa rzędy kolumn, które tworzą przejście.

Pałac urządzony jest w sposób prosty i bardzo przemyślany. Pokoje dla gości znajdują się od strony południowej, każdy z wyjściem do ogrodu. Od strony północnej znajduje się galeria, która zachwyca przepychem i pięknem obrazów, namalowanych na zamówienie Fryderyka Wielkiego. Sala Marmurowa w kształcie owalu z bogato zdobioną kopułą z okulusem (oknem przez które wpada naturalne światło)  wyłożona szlachetnym marmurem z Carrary.

Ale jest tu znacznie więcej atrakcji, więc co zobaczyć w Poczdamie? W Ogrodach jest więcej pałaców i innych pięknych budowli m.in. Nowy Pałac, Pawilon Chiński, Kościół Pokoju.



A co ze Starym Frycem? Przydomek ten dostał król Fryderyk II Wielki z powodu zmiany wyglądu, która nastąpiła u niego po wojnie siedmioletniej. Lata zgryzoty, depresji i niepokoju wyryły piętno na niegdyś ładnej twarzy.



Fryderyk sam o sobie mówił, że jest filozofem. Był bardzo pracowitym i oddanym władcą. Był zwolennikiem oświeconego absolutyzmu, co oznaczało władzę silnej ręki , a władca miał identyfikować się z państwem i jemu służyć. Dobro państwa i dobro obywateli traktował jako jedno.



W Sanssouci Fryderyk gościł wielkich artystów ówczesnego świata. Sam również pisał, grał, komponował. Jego małżeństwo nie zostało nigdy skonsumowane. Mówiono już wówczas, że był homoseksualistą. A może po prostu schorowanym człowiekiem

Jako filozof i asceta, z czasem też straszny skąpiec,  w 1741 roku wybudował sobie kryptę grobową obok pałacu Sanssouci. W sąsiedztwie grobów swoich psów.  W testamencie zaznaczył, że ma być pochowany bez wielkich ceremonii, w ogrodzie , w nocy.  To życzenie nie zostało spełnione aż do upadku NRD. Obecnie spoczywa obok grobów swoich psów.



Krótki film ze spaceru po parku


Brak komentarzy: